Pączki, faworki, donuty… - to to, co dziś każdy powinien zjeść.
Według staropolskiego przesądu, jeśli ktoś nie zje ani jednego pączka w tłusty czwartek nie będzie mu się wiodło w życiu. Jednym z najbardziej znanych polskich przysłów jest to: „Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła”. Są też przysłowia, które przyzwalają nam na sięganie tego dnia po pyszności:
„Kto w tłusty czwartek nie zje pączków kopy, temu myszy zjedzą pole i będzie miał pustki w stodole”
„Gdy w tłusty czwartek człek w jedzeniu pofolguje, łaskawy Pan Bóg grzech obżarstwa daruje”.
Tłusty czwartek rozpoczyna również ostatni tydzień karnawału, który w tym roku ze względu na panującą pandemię obchodzimy inaczej niż zazwyczaj, bez hucznych bali karnawałowych, imprez i spotkań. Ale miejmy nadzieję, za jak najszybciej wszystko znowu wróci do normy!
J.M.
